Wielki Piątek 2020, przeżywany w domu. Zapraszamy do modlitwy.

WIELKI PIĄTEK (wersja krótsza)
Co przygotować?
Nakryty stół, na nim zapalona świeca, krzyż, Pismo święte.
Wszyscy siadają przy stole. Na początku jest dialog z dziećmi/młodzieżą
Jaki był dzień wczoraj? (Wielki Czwartek)
Co było wieczorem? (Ostatnia kolacja, którą Pan Jezus zjadł z uczniami)
Czy stało się tam coś jeszcze? (Tak, Pan Jezus przemienił chleb w swoje Ciało i wino w swoją Krew. I został z nami do dziś w komunii świętej)
Dzisiaj jest kolejny dzień, w którym będziemy patrzyli, co Pan Jezus dla nas zrobił, jak bardzo nas kocha…

MODLITWA
Stoimy.
Wszyscy stoją. NIE CZYNIĄ znaku krzyża. Tylko przewodniczący odmawia spontanicznie modlitwę:
– dziękując Panu Jezusowi za to, że bardzo nas kocha, bo umarł za nas
– prosi, abyśmy Go za to kochali i chcieli być z Nim. Można też odmówić modlitwę: P: Boże, Ty przez mękę Chrystusa, Twojego Syna, a naszego Pana, zniweczyłeś śmierć, która wynikła z grzechu pierworodnego i jako dziedzictwo przeszła na wszystkie pokolenia, spraw, abyśmy wszczepieni w Chrystusa i uświęceni przez łaskę nosili w sobie podobieństwo do Niego, jak z konieczności natury nosiliśmy podobieństwo do Adama. Przez Chrystusa, Pana naszego. W: Amen.

LITURGIA SŁOWA
J 19,16b–42 DIALOG
Siadamy.
Co to czytanie mówi o Panu Jezusie?
Dlaczego Pan Jezus zgodził się umrzeć? (Bo nas kochał. Bo zgrzeszyliśmy… itd.)
Na przykładzie Drogi Krzyżowej można pokazać, jak bardzo Pan Jezus kocha każdego człowieka, że jest gotów cierpieć za nas…

MODLITWA Każdy spontanicznie podaje intencję, którą się kończy:
Ciebie prosimy – Wysłuchaj nas, Panie.
Warto pamiętać, aby pomodlić się za wszystkich ochrzczonych, za papieża, za księży, za chorych (zwłaszcza teraz), za służby medyczne, za bliskich, za zmarłych…

ADORACJA KRZYŻA
Po modlitwie wszyscy klękają, a przewodniczący mówi (raz albo trzy razy):

WARIANT 1: P: Oto drzewo krzyża, na którym zawisło zbawienie świata. W: Pójdźmy z pokłonem.

WARIANT 2: P: Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie. W: Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.
I patrzymy na krzyż, dziękując Panu Jezusowi za to, że bardzo nas kocha.

KOMUNIA DUCHOWA P: Nie możemy być dzisiaj razem w kościele, ale możemy przyjąć mimo to Pana Jezusa. Zatem módlcie się razem ze mną:
Jezu mój, wierzę, że jesteś obecny w Najświętszym Sakramencie. Miłuję Cię nade wszystko i pragnę zjednoczyć się z Tobą w mojej duszy. Ponieważ teraz nie mogę Cię przyjąć sakramentalnie, przyjdź duchowo do mego serca. Jednoczę się z Tobą, abyś rzeczywiście był we mnie obecny, oddaję Ci się zupełnie i proszę gorąco: nie dozwól, abym kiedykolwiek oddalił się od Ciebie.
Amen.
Chwila ciszy. Potem można odmówić modlitwę dziękczynną:
Wielbię Ciebie w każdym momencie – o, Żywy Chlebie nasz, w tym Sakramencie. MODLITWA PAŃSKA
Całość spotkania kończy się Modlitwą Pańską.
W: Ojcze nasz… Na końcu NIE CZYNI SIĘ ZNAKU KRZYŻA. Jest to stara tradycja Kościoła, że nie kończy się Liturgii podczas Triduum Paschalnego aż do nocy Zmartwychwstania, ponieważ liturgia trwa przez całe trzy dni. I wszystko, co robimy (nie tylko „kościelnie”), jest liturgią, czyli byciem z Panem Bogiem…
Po Modlitwie Pańskiej warto spytać dzieci/młodzież, czy wiedzą, jaki będzie następny dzień. I czy mają jakieś pomysły, jak można jako rodzina przeżyć Wielką Sobotę, jak można przygotować się do Święta Zmartwychwstania Pańskiego.

WIELKI PIĄTEK (wersja dłuższa)
Co przygotować?
Nakryty stół, na nim zapalona świeca, krzyż, Pismo święte.
Wszyscy siadają przy stole. Na początku jest dialog z dziećmi/młodzieżą
Jaki był dzień wczoraj? (Wielki Czwartek)
Co tam było wieczorem? (Ostatnia kolacja, którą Pan Jezus zjadł z uczniami)
Czy stało się tam coś jeszcze? (Tak, Pan Jezus przemienił chleb w swoje Ciało i wino w swoją Krew. I został z nami do dziś w komunii świętej)
Dzisiaj jest kolejny dzień, w którym będziemy patrzyli, co Pan Jezus dla nas zrobił, jak bardzo nas kocha…

MODLITWA
Stoimy.
Ta liturgia rozpoczyna się bardzo prosto. Wszyscy stoją. NIE CZYNIĄ znaku krzyża. Tylko przewodniczący odmawia spontanicznie modlitwę:
– dziękując Panu Jezusowi za to, że bardzo nas kocha, bo umarł za nas
– prosi, abyśmy Go za to kochali i chcieli być z Nim.
Można też odmówić modlitwę: P: Boże, Ty przez mękę Chrystusa, Twojego Syna, a naszego Pana, zniweczyłeś śmierć, która wynikła z grzechu pierworodnego i jako dziedzictwo przeszła na wszystkie pokolenia, spraw, abyśmy wszczepieni w Chrystusa i uświęceni przez łaskę nosili w sobie podobieństwo do Niego, jak z konieczności natury nosiliśmy podobieństwo do Adama. Przez Chrystusa, Pana naszego. W: Amen.

LITURGIA SŁOWA
Siadamy.
Biorąc pod uwagę kontekst, można przeczytać wszystkie czytania albo tylko samą Ewangelię. Iz 52,13 – 53,12 Ps 31,2 i 6.12–13.15–16.17 i 25
Hbr 4,14–16; 5,7–9
Stoimy.
Aklamacja: Flp 2,8–9

J 18,1 – 19,42 Jeśli przeczytanie całości opisu męki Pańskiej stanowiłoby trudność (np. z racji wieku dzieci, czasu itp.), to można odczytać tylko końcowy fragment (według uznania) albo:
J 19,16b–28 (albo do J 19,42) DIALOG
Siadamy.
Co te czytania mówią o Panu Jezusie?
Dlaczego Pan Jezus zgodził się umrzeć? (Bo nas kochał. Bo zgrzeszyliśmy… itd.)
Na przykładzie Drogi Krzyżowej można pokazać, jak bardzo Pan Jezus kocha każdego człowieka, że jest gotów cierpieć za nas… MODLITWA
WARIANT 1:
Można posłużyć się i tymi prośbami. Biorąc pod uwagę okoliczności, liczbę wezwań można zmniejszyć.
Gromadząc się na modlitwie i dziękując Panu Jezusowi za Jego miłość do nas, dzięki której otrzymaliśmy życie, módlmy się razem:
Obdarz jednością swój Kościół. Ciebie prosimy – W: Wysłuchaj nas, Panie.
Otaczaj opieką naszego papieża Franciszka. Ciebie prosimy – W: Wysłuchaj nas, Panie.
Uczyń świętymi wszystkich biskupów, księży i wszystkich ochrzczonych. Ciebie prosimy – W: Wysłuchaj nas, Panie.
Umocnij w wierze tych, którzy przygotowują się do chrztu. Ciebie prosimy – W: Wysłuchaj nas, Panie.
Daj jedność wszystkim chrześcijanom. Ciebie prosimy – W: Wysłuchaj nas, Panie.
Doprowadź Żydów do poznania Ciebie. Ciebie prosimy – W: Wysłuchaj nas, Panie.
Ukaż swoją dobroć w całym widzialnym świecie tym, którzy w Ciebie nie wierzą. Ciebie prosimy – W: Wysłuchaj nas, Panie.
Bądź z tymi, którzy rządzą naszym państwem. Ciebie prosimy – W: Wysłuchaj nas, Panie.
Pociesz tych, którym jest trudno. Ciebie prosimy – W: Wysłuchaj nas, Panie.
Przyjmij do siebie zmarłych. Ciebie prosimy – W: Wysłuchaj nas, Panie.
Za chorych na koronawirusa, personel medyczny, za zmarłych i za nas. Ciebie prosimy – W: Wysłuchaj nas, Panie.
Tutaj można dodać prośby spontaniczne.

WARIANT 2:
Każdy spontanicznie podaje intencję, którą się kończy:
Ciebie prosimy – Wysłuchaj nas, Panie.
Warto pamiętać, aby pomodlić się za wszystkich ochrzczonych, za papieża, za księży, za chorych (zwłaszcza teraz), za służby medyczne, za bliskich, za zmarłych… MODLITWA PAŃSKA
Niezależnie od tego, czy wybierzemy wariant 1, czy 2, na końcu modlitwy odmawiamy: W: Ojcze nasz…

ADORACJA KRZYŻA
Po modlitwie wszyscy klękają, a przewodniczący mówi (raz albo trzy razy):
WARIANT 1: P: Oto drzewo krzyża, na którym zawisło zbawienie świata. W: Pójdźmy z pokłonem.
WARANT 2: P: Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie. W: Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.
I patrzymy na krzyż, dziękując Panu Jezusowi za to, że bardzo nas kocha.

KOMUNIA DUCHOWA
Prowadzący wprowadza do komunii świętej duchowej: P: Nie możemy być dzisiaj razem w kościele, ale mimo to możemy przyjąć Pana Jezusa. Zatem módlcie się razem ze mną:
Jezu mój, wierzę, że jesteś obecny w Najświętszym Sakramencie. Miłuję Cię nade wszystko i pragnę zjednoczyć się z Tobą w mojej duszy. Ponieważ teraz nie mogę Cię przyjąć sakramentalnie, przyjdź duchowo do mego serca. Jednoczę się z Tobą, abyś rzeczywiście był we mnie obecny, oddaję Ci się zupełnie i proszę gorąco: nie dozwól, abym kiedykolwiek oddalił się od Ciebie.
Amen.
Chwila ciszy.
Potem można odmówić modlitwę dziękczynną:
Wielbię Ciebie w każdym momencie – o, Żywy Chlebie nasz, w tym Sakramencie.
Po modlitwie warto spytać dzieci/młodzież, czy wiedzą, jaki będzie następny dzień. I czy mają jakieś pomysły na to, jak można jako rodzina przeżyć Wielką Sobotę, jak można przygotować się do Święta Zmartwychwstania Pańskiego.

Na końcu NIE CZYNI SIĘ ZNAKU KRZYŻA. Jest to stara tradycja Kościoła, że nie kończy się Liturgii podczas Triduum Paschalnego aż do nocy Zmartwychwstania, ponieważ liturgia trwa przez całe trzy dni. I wszystko, co robimy (nie tylko „kościelnie”), jest liturgią, czyli byciem z Panem Bogiem…

DZISIEJSZA EWANGELIA(J 18,1-19,42)
 Męka naszego Pana Jezusa Chrystusa według świętego Jana Pojmanie Jezusa
 E. Po wieczerzy Jezus wyszedł z uczniami swymi za potok Cedron. Był tam ogród, do którego wszedł On i Jego uczniowie. Także i Judasz, który Go wydał, znał to miejsce, bo Jezus i uczniowie Jego często się tam gromadzili. Judasz, otrzymawszy kohortę oraz strażników od arcykapłanów i faryzeuszów, przybył tam z latarniami, pochodniami i bronią. A Jezus wiedząc o wszystkim, co miało na Niego przyjść, wyszedł naprzeciw i rzekł do nich: + Kogo szukacie? E. Odpowiedzieli Mu: I. Jezusa z Nazaretu. E. Rzekł do nich Jezus: + Ja jestem. E. Również i Judasz, który Go wydał, stał między nimi. Skoro więc rzekł do nich: Ja jestem, cofnęli się i upadli na ziemię. Powtórnie ich zapytał: + Kogo szukacie? E. Oni zaś powiedzieli: T. Jezusa z Nazaretu. E. Jezus odrzekł: + Powiedziałem wam, że Ja jestem. Jeżeli więc Mnie szukacie, pozwólcie tym odejść. E. Stało się tak, aby się wypełniło słowo, które wypowiedział: Nie utraciłem żadnego z tych, których Mi dałeś. Wówczas Szymon Piotr, mając przy sobie miecz, dobył go, uderzył sługę arcykapłana i odciął mu prawe ucho. A słudze było na imię Malchos. Na to rzekł Jezus do Piotra: + Schowaj miecz do pochwy. Czyż nie mam pić kielicha, który Mi podał Ojciec? Przed Annaszem. Zaparcie się Piotra
 E. Wówczas kohorta oraz trybun razem ze strażnikami żydowskimi pojmali Jezusa, związali Go i zaprowadzili najpierw do Annasza. Był on bowiem teściem Kajfasza, który owego roku pełnił urząd arcykapłański. Właśnie Kajfasz poradził Żydom, że warto, aby jeden
człowiek zginął za naród. A szedł za Jezusem Szymon Piotr razem z innym uczniem. Uczeń ten był znany arcykapłanowi i dlatego wszedł za Jezusem na dziedziniec arcykapłana, podczas gdy Piotr zatrzymał się przed bramą na zewnątrz. Wszedł więc ów drugi uczeń, znany arcykapłanowi, pomówił z odźwierną i wprowadził Piotra do środka. A służąca odźwierna rzekła do Piotra: I. Czy może i ty jesteś jednym spośród uczniów tego człowieka? E. On odpowiedział: I. Nie jestem. A ponieważ było zimno, strażnicy i słudzy rozpaliwszy ognisko stali przy nim i grzali się. Wśród nich stał także Piotr i grzał się. Arcykapłan więc zapytał Jezusa o Jego uczniów i o Jego naukę. Jezus mu odpowiedział: + Ja przemawiałem jawnie przed światem. Uczyłem zawsze w synagodze i w świątyni, gdzie się gromadzą wszyscy Żydzi. Potajemnie zaś nie uczyłem niczego. Dlaczego Mnie pytasz? Zapytaj tych, którzy słyszeli, co im mówiłem. Oto oni wiedzą, co powiedziałem. E. Gdy to powiedział, jeden ze sług obok stojących spoliczkował Jezusa, mówiąc: I. Tak odpowiadasz arcykapłanowi? E. Odrzekł mu Jezus: + Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij, co było złego. A jeżeli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz? E. Następnie Annasz wysłał Go związanego do arcykapłana Kajfasza.
 A Szymon Piotr stał i grzał się. Powiedzieli wówczas do niego: T. Czy i ty nie jesteś jednym z Jego uczniów? E. On zaprzeczył mówiąc: I. Nie jestem. E. Jeden ze sług arcykapłana, krewny tego, któremu Piotr odciął ucho, rzekł: I. Czyż nie ciebie widziałem razem z Nim w ogrodzie? E. Piotr znowu zaprzeczył i natychmiast kogut zapiał.
Przed Piłatem
 Od Kajfasza zaprowadzili Jezusa do pretorium. A było to wczesnym rankiem. Oni sami jednak nie weszli do pretorium, aby się nie skalać, lecz aby móc spożyć Paschę. Dlatego Piłat wyszedł do nich na zewnątrz i rzekł: I. Jaką skargę wnosicie przeciwko temu człowiekowi? E. W odpowiedzi rzekli do niego: T. Gdyby to nie był złoczyńca, nie wydalibyśmy Go tobie. E. Piłat więc rzekł do nich: I. Weźcie Go wy i osądźcie według swojego prawa. E. Odpowiedzieli mu Żydzi: T. Nam nie wolno nikogo zabić. E. Tak miało się spełnić słowo Jezusa, w którym zapowiedział, jaką śmiercią miał umrzeć. Przesłuchanie
 Wtedy powtórnie wszedł Piłat do pretorium, a przywoławszy Jezusa rzekł do Niego: I. Czy Ty jesteś Królem żydowskim? E. Jezus odpowiedział: + Czy to mówisz od siebie, czy też inni powiedzieli ci o Mnie? E. Piłat odparł: I. Czy ja jestem Żydem? Naród Twój i arcykapłani wydali mi Ciebie. Coś uczynił? E. Odpowiedział Jezus: + Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd. E. Piłat zatem powiedział do Niego: I. A więc jesteś królem? E. Odpowiedział Jezus: + Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu. E. Rzekł do Niego Piłat: I. Cóż to jest prawda? E. To powiedziawszy wyszedł powtórnie do Żydów i rzekł do nich: I. Ja nie znajduję w Nim żadnej winy. Jest zaś u was zwyczaj, że na Paschę uwalniam wam
jednego /więźnia/. Czy zatem chcecie, abym wam uwolnił Króla żydowskiego? E. Oni zaś powtórnie zawołali: T. Nie tego, lecz Barabasza! E. A Barabasz był zbrodniarzem. „Oto człowiek”
 Wówczas Piłat wziął Jezusa i kazał Go ubiczować. A żołnierze uplótłszy koronę z cierni, włożyli Mu ją na głowę i okryli Go płaszczem purpurowym. Potem podchodzili do Niego i mówili: T. Witaj, królu żydowski! E. I policzkowali Go. A Piłat ponownie wyszedł na zewnątrz i przemówił do nich: I. Oto wyprowadzam Go do was na zewnątrz, abyście poznali, że ja nie znajduję w Nim żadnej winy. E. Jezus więc wyszedł na zewnątrz, w koronie cierniowej i płaszczu purpurowym. Piłat rzekł do nich: I. Oto Człowiek. E. Gdy Go ujrzeli arcykapłani i słudzy, zawołali: T. Ukrzyżuj! Ukrzyżuj! E. Rzekł do nich Piłat: I. Weźcie Go i sami ukrzyżujcie! Ja bowiem nie znajduję w Nim winy. E. Odpowiedzieli mu Żydzi: T. My mamy Prawo, a według Prawa powinien On umrzeć, bo sam siebie uczynił Synem Bożym.
 E. Gdy Piłat usłyszał te słowa, uląkł się jeszcze bardziej. Wszedł znów do pretorium i zapytał Jezusa: I. Skąd Ty jesteś? E. Jezus jednak nie dał mu odpowiedzi. Rzekł więc Piłat do Niego: I. Nie chcesz mówić ze mną? Czy nie wiesz, że mam władzę uwolnić Ciebie i mam władzą Ciebie ukrzyżować? E. Jezus odpowiedział: + Nie miałbyś żadnej władzy nade Mną, gdyby ci jej nie dano z góry. Dlatego większy grzech ma ten, który Mnie wydał tobie. E. Odtąd Piłat usiłował Go uwolnić. Żydzi jednak zawołali: T. Jeżeli Go uwolnisz, nie jesteś przyjacielem Cezara. Każdy, kto się czyni królem, sprzeciwia się Cezarowi.
Wyrok
 E. Gdy więc Piłat usłyszał te słowa, wyprowadził Jezusa na zewnątrz i zasiadł na trybunale, na miejscu zwanym Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata. Był to dzień Przygotowania Paschy, około godziny szóstej. I rzekł do Żydów: I. Oto król wasz! E. A oni krzyczeli: T. Precz! Precz! Ukrzyżuj Go! E. Piłat rzekł do nich: I. Czyż króla waszego mam ukrzyżować? E. Odpowiedzieli arcykapłani: T. Poza Cezarem nie mamy króla. E. Wtedy więc wydał Go im, aby Go ukrzyżowano. Ukrzyżowanie
 Zabrali zatem Jezusa. A On sam dźwigając krzyż wyszedł na miejsce zwane miejscem Czaszki, które po hebrajsku nazywa się Golgota. Tam Go ukrzyżowano, a z Nim dwóch innych, z jednej i drugiej strony, pośrodku zaś Jezusa. Wypisał też Piłat tytuł winy i kazał go umieścić na krzyżu. A było napisane: Jezus Nazarejczyk, Król Żydowski. Ten napis czytało wielu Żydów, ponieważ miejsce, gdzie ukrzyżowano Jezusa, było blisko miasta. A było napisane w języku hebrajskim, łacińskim i greckim. Arcykapłani żydowscy mówili do Piłata: T. Nie pisz: Król Żydowski, ale że On powiedział: Jestem Królem Żydowskim. E. Odparł Piłat: I. Com napisał, napisałem. E. Żołnierze zaś, gdy ukrzyżowali Jezusa, wzięli Jego szaty i podzielili na cztery części, dla każdego żołnierza po części; wzięli także tunikę. Tunika zaś nie była szyta, ale cała tkana od góry do dołu. Mówili więc między sobą: T. Nie rozdzierajmy jej, ale rzućmy o nią losy, do kogo ma należeć. E. Tak miały się wypełnić słowa Pisma: Podzielili między siebie szaty, a los rzucili o moją suknię. To właśnie uczynili żołnierze.
Ostatnie słowa
 A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: + Niewiasto, oto syn Twój. E. Następnie rzekł do ucznia: + Oto Matka twoja. E. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie. Śmierć Jezusa
 Potem Jezus świadom, że już wszystko się dokonało, aby się wypełniło Pismo, rzekł: + Pragnę. E. Stało tam naczynie pełne octu. Nałożono więc na hizop gąbkę pełną octu i do ust Mu podano. A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: + Wykonało się! E. I skłoniwszy głowę oddał ducha.

Przebicie serca
 Ponieważ był to dzień Przygotowania, aby zatem ciała nie pozostawały na krzyżu w szabat – ów bowiem dzień szabatu był wielkim świętem – Żydzi prosili Piłata, aby ukrzyżowanym połamano golenie i usunięto ich ciała. Przyszli więc żołnierze i połamali golenie tak pierwszemu, jak i drugiemu, którzy z Nim byli ukrzyżowani. Lecz gdy podeszli do Jezusa i zobaczyli, że już umarł, nie łamali Mu goleni, tylko jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok i natychmiast wypłynęła krew i woda. Zaświadczył to ten, który widział, a świadectwo jego jest prawdziwe. On wie, że mówi prawdę, abyście i wy wierzyli. Stało się to bowiem, aby się wypełniło Pismo: Kość jego nie będzie złamana. I znowu na innym miejscu mówi Pismo: Będą patrzeć na Tego, którego przebili.
Złożenie do grobu
 Potem Józef z Arymatei, który był uczniem Jezusa, lecz ukrytym z obawy przed Żydami, poprosił Piłata, aby mógł zabrać ciało Jezusa. A Piłat zezwolił. Poszedł więc i zabrał Jego ciało. Przybył również i Nikodem, ten, który po raz pierwszy przyszedł do Jezusa w nocy, i przyniósł około stu funtów mieszaniny mirry i aloesu. Zabrali więc ciało Jezusa i obwiązali je w płótna razem z wonnościami, stosownie do żydowskiego sposobu grzebania. A na miejscu, gdzie Go ukrzyżowano, był ogród, w ogrodzie zaś nowy grób, w którym jeszcze nie złożono nikogo. Tam to więc, ze względu na żydowski dzień Przygotowania, złożono Jezusa, bo grób znajdował się w pobliżu